Radomski teatr rozpoczyna nowy cykl "Goście Teatru Powszechnego". Co miesiąc zobaczymy jedne z najlepszych przedstawień powstałych na polskich i zagranicznych scenach.
- Pomysł zorganizowania tego cyklu to przejaw naszej aktywności artystycznej. Mamy bogaty repertuar, często wyjeżdżamy ze spektaklami, dlatego i my możemy gościć inne teatry - mówi Zbigniew Rybka, dyrektor Teatru Powszechnego im. Kochanowskiego. - Bardzo staraliśmy się zaprosić przedstawienia wyjątkowo ważne. Wszystkie wyróżniają się jakością artystyczną, czego potwierdzeniem są ich recenzje - dodaje. "Goście Teatru Powszechnego" to nawiązanie do festiwalu Radom Odważny. Jak tłumaczy dyrektor Rybka, jest to jego kontynuacja, ale w zupełnie innej formie. Nadal jednak prezentowane będą przedstawienia na najwyższym poziomie. - Najmniej utytułowany jest spektakl ze Lwowa. Wyróżnia się jednak niezwykłą urodą. Realistyczny tekst przedstawiony został w sposób bardzo plastyczny - opowiada Rybka. - Innym przypadkiem jest znakomita "Madame Butterfly" Teatru Narodowego z Koszyc. To klasyczna opera, której my nigdy nie zrobimy - dodaje. W niedzielę pier