"Mimo wszystko" w reż. Waldemara Śmigasiewicza w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze M.W. [Mirosław Winiarczyk] w idziemy.

"Mimo wszystko" - to była dewiza życiowa francuskiej aktorki, Sary Bernhardt, legendy teatru z przełomu XIX i XX wieku, gwiazdy o randze światowej, zwanej przez wielbicieli "boską". Spektakl w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza na podstawie sztuki Johna Murrella, z rewelacyjną kreacją Mai Komorowskiej w roli głównej, ukazuje nam aktorkę u schyłku życia, kiedy z pomocą zaufanego sekretarza spisuje wspomnienia. A ponieważ zarówno jej życie, jak i osobowość są niezwykle burzliwe i barwne staje się to okazją do przeprowadzenia osobliwego rachunku sumienia i ostatecznego rozliczenia z przeszłością.