Po przerwie wakacyjnej wznowiło działalność kilka warszawskich teatrów. Premier - na razie brak, a w repertuarze są również pozycje o wakacyjno-rozrywkowym charakterze. Należy do nich "Mąż i żona" Aleksandra Fredry grana w Teatrze Małym. Ta bodaj najlepsza komedia wczesnego okresu twórczości pisarza w ponad półtora wieku po napisaniu, wciąż śmieszy. "Mąż i żona" to zabawna historia zdrady małżeńskiej. W niej niemalże każdy zdradza każdego: Elwira - żona hrabiego Wacława - z Alfredem, jego przyjacielem, jednocześnie jest zdradzana i przez męża, i przez kochanka. Jej rywalką jest Justyna, pokojówka i powiernica. W chwili, gdy niewierność wychodzi na jaw, cała wina zostaje zwalona na pokojówkę, właśnie ona musi ponieść karę. Fredro, bystry obserwator przywar i śmiesznostek ludzkich odmalował wspaniały portret pary małżeńskiej, tylko pozornie bardzo się kochającej, a w istocie znudzonej sobą nawzajem. Świetne "Obrachunki
Tytuł oryginalny
PYSZNY PAN FREDRO
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczywistość