"Opowiadanie brazylijskie" w reż. Marcina Hycnara w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku Gazecie Prawnej - dodatku Kultura.
W "Opowiadaniu brazylijskim" wyreżyserowanym przez Marcina Hycnara w Teatrze Narodowym w Warszawie jest zmysłowość "Panien z Wilka" Iwaszkiewicza i tęsknota z Czechowowskich "Trzech sióstr". Po premierze "Bezimiennego dzieła" Witkacego apelowałem do szefów Narodowego, żeby zrozumieli, że nie wszystkie główne role w ich teatrze musi grać Marcin Hycnar. Młody aktor trzaskał wtedy przedstawienie za przedstawieniem, nie mając chyba nawet czasu głębiej się zastanowić, w czym tym razem bierze udział. To jednak przeszłość, ostatnio Hycnar wyraźnie zwolnił. Pojawił się tylko jako Szambelan w "Iwonie, księżniczce Burgunda" Agnieszki Glińskiej, zdecydowanie więcej czasu poświęcając reżyserii. Nie idzie do niej na skróty, nie próbuje korzystać z tego, że od aktorstwa łatwiej przebić się na drugą stronę rampy i nikt dyplomów zwykle nie sprawdza. Mimo to Marcin Hycnar wybrał drogę dłuższą i bardziej żmudną. Za chwilę kończy reżyserię w wa