EN

30.03.1989 Wersja do druku

Pułapka na myszy

Już wkrótce amatorzy dobrej zabawy okraszonej dużą dozą emocji będą mogli obejrzeć na Scenie Kameralnej Teatru "Wybrzeża" najgłośniejszą spośród kilkunastu sztuk dramatycznych Agaty Christie, słynną "Puła­pkę na myszy". Sztuka ta od trzydziestu siedmiu lat, to jest od chwili jej powstania, grana w jednym z teatrów londyń­skich pod koniec ubiegłego roku doczekała się piętnastotysięcznego przedstawienia. Liczba zgoła imponująca. A przecież o ogromnej popularności dramatu świadczy przede wszystkimi fakt jego przetłumaczenia na kilkadziesiąt języków i prezentacji na scenach nieomalże całego świata. Cóż sprawia, że wśród ogromnej liczby utworów kryminalnych (zarówno napisanych od razu na scenę, jak jeszcze większej liczby przeróżnych adaptacji) "Pułapka na myszy" wyró­żnia się świeżością, wzięciem zaś dorównuje jedy­nie pozycjom najwyższej rangi? Wpływ na powyższy stan rzeczy ma kilka przyczyn. Po pierwsze - jej prost

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pułapka na myszy

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Bałtycki Nr 74

Autor:

Jerzy Gutarowski

Data:

30.03.1989

Realizacje repertuarowe