Jury doceniło berliński zespół, natomiast publiczność przyznała Grand Prix Masłowskiej i Jarzynie. Takie wyniki były dla wielu uczestników 46. Przeglądu Teatrów Małych Form nieco zaskakujące - donosi Kurier Szczeciński.
Główną nagrodę (10 tys. zł) jury pod przewodnictwem Sebastiana Majewskiego, dyrektora teatru wałbrzyskiego, przyznało niemieckiemu spektaklowi "Powrót Odysa" w wykonaniu zespołu berlińskiego Schaubuehne. Wszechstronność niemieckich aktorów podziwialiśmy w czwartek, jednak wielu widzów spektakl nieco znużył. Odbiło się to na werdykcie publiczności, która "Odysowi" przyznała tylko 5 spośród swoich 152 głosów. Sztuka była ciekawie pomyślana, nieco jednak za długa jak na możliwości polskiego widza. Innego zdania byli jurorzy, którzy "Powrotowi Odysa" swoją główną nagrodę przyznali. Przewodniczący jury dodał nawet, iż życzyłby sobie, żeby wszystkie polskie sztuki były równie znakomicie zrealizowane i zagrane. Dlaczego publiczność wybrała sztukę wyreżyserowaną przez Grzegorza Jarzynę "Między nami dobrze jest"? [na zdjęciu] Czy głównie ze względu na nazwisko reżysera i autorki Doroty Masłowskiej? Czy ze względu na kreację Danuty Sz