EN

21.12.1986 Wersja do druku

Pszoniak, Hubner i Warmiński (fragm.)

Zbliżają się święta, wolne dni, a więc prócz rodzinnych odwiedzin przydałaby się dobra rozrywka. No i na szczęście, po okresie posuchy, jest co w warszawskich teatrach zarekomen­dować. Przede wszystkim koniecznie trzeba zobaczyć "Garderobianego" w Teatrze Powszechnym. Sztuka angielskiego dramaturga Ronalda Harwooda, urodzonego w Capetown i przybyłego na europejską wyspę w 1951 w wieku 17 lat zyskała już olbrzymi rozgłos, zo­stała sfilmowana przez Yatesa, a Cour-tenay i Finney grający główne role zdo­byli liczne nagrody za kreacje aktor­skie. Bo też dwie tytułowe postacie, ak­tora grającego w szekspirowskich sztu­kach, wyczerpanego nerwowo, kocha­jącego teatr ponad wszystko, kabotyna rozkwitającego na scenie i jego wier­nego garderobianego, niańki czułej i bezwzględnej, to role, o jakich mogą marzyć ludzie teatru. Autor znakomicie zbudował sytuację w garderobie mistrza, sam zresztą bli­sko pięć lat był garderobianym wybit­nego angiels

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pszoniak, Hubner i Warmiński (fragm.)

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie

Autor:

BETA

Data:

21.12.1986

Realizacje repertuarowe