EN

15.02.2012 Wersja do druku

Psychoterapia starego rockmana

"Lajfting" w reż. Andrzej Szczytko w Moim Teatrze w Poznaniu. Pisze Stefan Drajewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

W powieści Marka Zgaińskiego "Lajfting" akcja rozgrywa się zaledwie w ciągu jednego seansu terapeutycznego. Rzeczywistość trwa jednak znacznie dłużej, bo sięga nawet czasów dzieciństwa i wykracza daleko poza ściany pokoju psychoterapeutki. Narracja zbudowana jest z nieustannych dygresji. Jest poszarpana, jak życie głównego bohatera. W adaptacji Andrzeja Szczytko oglądamy na scenie li tylko to, co się dzieje w zaciszu pokoju psychoterapeutki (Katarzyna Weglicka). Bohater, były rockman (Andrzej Szczytko) opowiada o swoim spapranym życiu. Opowiada przede wszystkim o problemach z męskością, Znikają różne drobniejsze dylematy bohatera. W konsekwencji oglądamy na scenie faceta, dla którego liczy się tylko seks. W tej adaptacji bohater wypada blado i jednowymiarowo. Na dodatek Andrzej Szczytko cały czas gra na jednej nucie. Jednowymiarowa jest także Katarzyna Węglicka. Znając bohaterów z powieści, oczekiwałem czegoś więcej, chociażby silniejszych e

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Opowieść podtatusiałego rockmana

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Głos Wielkopolski online

Autor:

Stefan Drajewski

Data:

15.02.2012

Realizacje repertuarowe