EN

27.02.2006 Wersja do druku

Psychodrama

"Komediant" w reż. Mariana Pecko w Białostockim Teatrze Lalek. Pisze Monika Żmijewska w Gazecie Wyborczej - Białystok.

"Komedianta" nie można grać byle jak i byle gdzie - rzekł słowacki reżyser Marian Pecko. Długo szukał, ale wreszcie znalazł i aktora, i miejsce. Tak oto w Białostockim Teatrze Lalek z Ryszarda Dolińskiego wylazł potwór. W sam raz na jubileusz Mija właśnie ćwierć wieku, od kiedy Doliński, jeden z najbardziej utalentowanych białostockich aktorów, rozpoczął pracę w białostockim teatrze. Do BTL właśnie zawitał Pecko. Namówił szefostwo teatru na przymiarkę do dramatu Thomasa Bernharda "Komediant" - tekstu trudnego i wielowymiarowego. Do tytułowej roli chciał tylko Dolińskiego. A że postać komedianta o wybujałej osobowości daje możliwość stworzenia wyjątkowo bogatej kreacji scenicznej - lepszej roli na zwieńczenie jubileuszu aktor chyba nie mógł dostać. I wychodzi zeń z tarczą. Od tuczarni do tuczarni Dwie godziny psychicznego terroru i tresowania rodziny. Dwie godziny teatru w teatrze - bo też spektakl to pełne napięcia przygotowani

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Psychodrama

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Białystok nr 49

Autor:

Monika Żmijewska

Data:

27.02.2006

Realizacje repertuarowe