Nie szczekają. Tańczą, śpiewają, biegają, by zdobyć przychylność dziecięcej widowni. "101 dalmatyńczyków" Dodie Smith to jedna z najbardziej znanych i najchętniej oglądanych bajek świata. Fabuła jest prosta i znana: demoniczna Cruella de Mon, miłośniczka futer, porywa malutkie dalmatyńczyki, by ich grzbiety przerobić na kolejną etolę. Zrozpaczeni rodzice piegowatych piesków rozpoczynają poszukiwania. Wspomagani przez czworonożnych przyjaciół przeżywają dramatyczne przygody. Wreszcie odnajdują swoje dzieci i jak to w bajce - wszystko dobrze się kończy. Popularność filmów Disneya utrudniała zadanie realizatorom przedstawienia. Tekst nie wymagał reklamy, ale jednocześnie trzeba było go tak przygotować, by nie powtarzać filmu. Jerzy Bielunas, reżyser łódzkiego spektaklu, dokonał adaptacji, przeniósł akcję do dzisiejszego miasta - molocha oraz napisał 15 piosenek, które komentują akcję. Porywacze nie rozstają się z
Tytuł oryginalny
Psy śpiewają
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Łódzka nr 125