Wezmą w nich udział wezmą dzieci z Szamocina, seniorzy z Zakrzewa, orkiestra dęta ze Słupcy i inni. Pomysł jest taki: świetni artyści, twórcy zajmujący się różnymi dziedzinami sztuki, jadą do wsi i miasteczek i tam podczas warsztatów tworzą wspólnie z mieszkańcami. "Rewolucje" są częścią większego programu "Budzik kulturalny", który - zainicjowany przez Urząd Marszałkowski - ma promować i "budzić" wielkopolską kulturę - pisze Violetta Szostak w Gazecie Wyborczej - Poznań.
Dziś i jutro w Szamocinie koło Chodzieży, w czwartek i piątek w Zakrzewie koło Złotowa - zobaczymy kolejne odsłony projektu "Wielkopolska: Rewolucje". Pierwsza edycja odbyła się w zeszłym roku i zebrała rewelacyjne recenzje. Pomysł jest taki: świetni artyści, twórcy zajmujący się różnymi dziedzinami sztuki, jadą do wsi i miasteczek i tam podczas warsztatów tworzą wspólnie z mieszkańcami. - Trzeba przełamać stereotyp, że poza centrum nie ma miejsca na sztukę eksperymentalną, awangardową, a wybitni twórcy chcą pracować jedynie w dużych miastach - mówi Agata Siwiak, kuratorka projektu. "Rewolucje" są częścią większego programu "Budzik kulturalny", który - zainicjowany przez Urząd Marszałkowski - ma promować i "budzić" wielkopolską kulturę. W Szamocinie na stacji Co będzie się działo? W Szamocinie zobaczymy spektakl, który Michał Borczuch, jeden z najzdolniejszych reżyserów teatralnych młodego pokolenia, przygotował