Farsę "Libertyn" Erica Emmanuela Schmitta, w reżyserii Wojciecha Adamczyka, pokaże w niedzielę w Szczecinie warszawski Teatr Ateneum
"Libertyna" można odbierać dwojako. Albo jako wartką historię w stylu opowieści łotrzykowskich, bo wkradnie się tu nawet wątek sensacyjno-kryminalny, albo jako rodzaj powiastki filozoficznej. Bohaterem farsy jest XVIII-wieczny francuski encyklopedysta Denis Diderot. Autor przedstawił go jako człowieka, którego nigdy nie zawodzi koncept - umie znaleźć wyjście z najbardziej karkołomnych sytuacji, głównie spowodowanych kontaktami z płcią piękną. Znakomitym odtwórcą tej roli jest Leonard Pietraszak obchodzący 40-lecie pracy artystycznej. Na scenie towarzyszą mu: Agata Buzek, Maria Pakulnis, Magdalena Wójcik, Elżbieta Starostecka i Grzegorz Damięcki. Spektakl grany w ramach cyklu "Teatralna premiera miesiąca" będzie można zobaczyć w Operze na Zamku 23 lutego o godz. 18 i 20. Bilety w cenie 65, 55 i 45 zł są do nabycia w kasie Opery oraz Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej na Zamku.