EN

11.05.1978 Wersja do druku

Przygody dobrego wojaka Szwejka [fragm.]

(...) Starał się zespalać komediowość sytuacji z ciepłem i humanizmem roli. Wrodzony komizm aktora przesądzał o nośności tej koncepcji... Do widza uśmiechał się Szejk filozof, kpiarz, filut. Mały, z zadartym nochalem, łypiące zabawnie oczkiem, przechylający rozczochraną głowę, co tak mocno tkwiłą na karku...

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu nr 110

Autor:

Witold Filler

Data:

11.05.1978

Realizacje repertuarowe