EN

16.06.2005 Wersja do druku

Przygoda z teatrem

KRZYSZTOF ROŚCISZEWSKI od 1995 r. jest dyrektorem naczelnym i artystycznym OTL. W nowym sezonie teatralnym przekazuje swoje obowiązki Zbigniewowi Głowackiemu, wyłonionemu w konkursie.

Po przeszło 43-letnim okresie pracy zawodowej odchodzi Pan na emeryturę. Pracował Pan w wielu miastach m.in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi i in. Ile czasu w Pana życiu zajęła praca w Olsztynie? - Przez prawie 19 lat kierowałem tu teatrami. Najpierw około 9 lat - teatrem im. S. Jaracza. Obecnie kończy się 10 rok mojej pracy w Olsztyńskim Teatrze Lalek. Zważywszy, że w przerwie między dyrekcjami wyreżyserowałem w Teatrze im. S. Jaracza sztuki Różewicza i Mrożka - praca w Olsztynie zajęła około połowy mego życia zawodowego. W swoim długim, przeszło 40-letnim życiu zawodowym wykonywał Pan wiele zajęć: uczył w szkole podstawowej, prowadził dom kultury, reżyserował w całej Polsce, byt dyrektorem paru teatrów, pisał felietony do czasopisma "Scena", uczył studentów jako wykładowca Akademii Teatralnej. Które z tych zajęć wspomina Pan z największym sentymentem?' - Wszystko, co robiłem w swoim życiu zawodowym, wykonywałem z zaan

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przygoda z teatrem

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Olsztyńska nr 136/14.06.05

Autor:

Małgorzata Pietrzak

Data:

16.06.2005