Wszystkie kurtyny teatralne poopadały pod pretekstem kanikuły. Nie wiadomo, cieszyć się, czy płakać? Choć ogólnie wiadomo, że gdy teatry nie grają, to mniej do nich dopłacamy. Czyli niby lepiej. Na posterunku zostały sceny grające swoje spektakle dla dzieci i teatry niezależne. Jako Wasz cicerone bez wahania polecam wyprawę w stronę XVII-wiecznego poklasztornego refektarza przy ul. Purkyniego 1, gdzie ma swoją siedzibę odznaczony dziś w Sukiennicach Medalem za Zasługi dla Polskiej Kultury wrocławski Teatr Pieśń Kozła. W tym niezwykłym miejscu możemy zobaczyć ich najnowszą premierę "Lacrimosa". Reżysera i scenarzystę Grzegorza Brała zainspirowała wspaniała powieść Andrzeja Szczypiorskiego "Msza za miasto Arras". Zainspirowała go bardziej złymi intencjami bohaterów, ludzką bezwzględnością i okrucieństwem, niż warstwą literacką. W spektaklu skorzystał ledwie z paru niewielkich fragmentów. Dla twórców tego akurat przedstawienia fabuła sam
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Polskie - Gazeta Wrocławska nr 158