"Koziołek Matołek i zagadka ratuszowej wieży" Magdaleny Mrozińskiej w reż. Łukasza Brzezińskiego w Teatrze Muzycznym w Poznaniu. Po pokazie przedpremierowym pisze Aleksandra Kujawiak w portalu kultura.poznan.pl.
Zapoznanie dzieci z tradycjami różnych regionów Polski, pokazanie im tańców, muzyki i zwyczajów - dobry pomysł na spektakl, jednak skłonność do ukazania ludowości w pstrokatych kolorach sprawia, że wiele z takich pomysłów rozłazi się w przesycie środków. Niestety spektaklowi "Koziołek Matołek i zagadka ratuszowej wieży" nie udało się tego uniknąć. Początek historii dzieje się w Poznaniu, gdzie poznajemy głównych bohaterów. Poznański Rogal ma swoje święto. Wśród zaproszonych gości, prócz Pyry i tancerzy, pojawił się także Koziołek Matołek. Obieżyświat zatrzymał się w Poznaniu, bo bardzo chciał uczestniczyć w poznańskim święcie, niestety pokaz trykających koziołków, który miał uświetnić wydarzenie, nie odbył się, bo te postanowiły uciec z Poznania w poszukiwaniu lepszego miejsca. Fabuła spektaklu jest dość niezgrabna, niezręczna, szyta z kawałków pomysłów, w których co chwila zaskakują nas zwroty akcji mające na si�