"Don't Cry for Me Banks of Wall Street" - monodram w wykonaniu Clyde'a Engle'a ze Stanów Zjednoczonych w Teatrze Syrena w Warszawie, podczas IV Festiwalu United Solo Europe. Pisze Krzysztof Stopczyk w portalu kulturalnie.waw.pl.
Na United Solo Europe Festiwal pojawił się pierwszy wykonawca. Poprzednio występowały tylko panie. Aktor nazywa się Clyde Engle i jest bardzo młodym człowiekiem - ma troszkę ponad dwadzieścia lat - i jest studentem dyr. Omara Sangare. Ale, to co zaprezentował w swoim monodramie - "Don't Cry for Me Banks of Wall Street", usuwa wszelkie (ewentualne!!) podejrzenia o kumoterstwo. Młody człowiek zademonstrował tak dojrzałe aktorstwo, że jego występ oglądało się z prawdziwą przyjemnością. A łatwo nie miał, ponieważ spektakl okazał się mini musicalem, a więc Engle musiał zademonstrować nie tylko kunszt aktorski, ale również umiejętność (i to bardzo dobrą) śpiewania. Gdy do tego doda się znakomite panowanie nad całym ciałem, nad ruchami rąk i gestami dłoni, bardzo dobrą mimikę i doskonałe operowanie głosem, naprawdę należą mu się duże brawa za to, do czego doszedł już w tak młodym wieku. Z dużym zainteresowaniem można będzie obserwować