Z utworu Helmuta Kajzara pt. "Trzema krzyżykami", zaprezentowanego na scenie Teatru Współczesnego przez samego autora, który jest przecież równie utalentowanym reżyserem, pozostanie mi w pamięci przede wszystkim wątek przesłuchania. Nie tylko dlatego, że Zdzisław Kuźniar znakomicie gra rolę Kapitana, typowego policjanta, któremu rozkosz sprawia zadawanie stereotypowych a bezsensownych pytań i radosne znęcanie się nad poddanym jego woli więźniem (Bezimienny - Bogusław Kierc), ale przede wszystkim dlatego, że wątek ten jest dla dramaturga okazją do wypowiedzenia przejmującej prawdy o współczesnym okrucieństwie, do którego tak już nas przyzwyczaiły nieustannie napływające z całego świata informacje, iż już na nie prawie w ogóle nie reagujemy. Mówię "wątek", a nie "scena", choć w tekście utworu rzecz została przez autora wyodrębniona i nawet opatrzona osobnym tytułem: "Przesłuchanie". Sprawa jednak wraca w drugiej części s
Tytuł oryginalny
Przesłuchanie Bezimiennego
Źródło:
Materiał nadesłany
"Wiadomości" nr 45