EN

10.11.1977 Wersja do druku

Przesłuchanie Bezimiennego

Z utworu Helmuta Kajzara pt. "Trzema krzyżykami", zaprezentowanego na scenie Te­atru Współczesnego przez samego autora, który jest przecież równie utalentowanym reżyserem, pozosta­nie mi w pamięci przede wszyst­kim wątek przesłuchania. Nie tylko dlatego, że Zdzisław Kuźniar znakomicie gra rolę Kapitana, typowego policjanta, któremu rozkosz sprawia zadawanie stereotypowych a bezsen­sownych pytań i radosne znęcanie się nad poddanym jego woli więź­niem (Bezimienny - Bogusław Kierc), ale przede wszystkim dlatego, że wątek ten jest dla dramaturga okazją do wypowiedzenia przej­mującej prawdy o współczesnym okrucieństwie, do którego tak już nas przyzwyczaiły nieustannie napływa­jące z całego świata informacje, iż już na nie prawie w ogóle nie reagujemy. Mówię "wątek", a nie "scena", choć w tekście utworu rzecz zosta­ła przez autora wyodrębniona i na­wet opatrzona osobnym tytułem: "Przesłuchanie". Sprawa jednak wraca w drugiej części s

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przesłuchanie Bezimiennego

Źródło:

Materiał nadesłany

"Wiadomości" nr 45

Autor:

Tadeusz Lutogniewski

Data:

10.11.1977

Realizacje repertuarowe