- Przygotowywałem się powoli do pożegnania z Gliwicami, mój kontrakt miał zakończyć się 31 sierpnia roku 2016 - z byłym dyrektorem Gliwickiego Teatru Muzycznego PAWŁEM GABARĄ rozmawia Maria Sztuka w miesięczniku Śląsk.
To miała być rozmowa o spektakularnym sukcesie "Rodziny Addamsów, o Teatralnej Nagrodzie Muzycznej im. Jana Kiepury, którą musical zdobył aż w dwóch kategoriach... obawiam się jednak, że nasze spotkanie zdominuje pana nieoczekiwana dla publiczności dymisja. - To są dwie różne sprawy, choć przyznaję, bardzo silnie ze sobą związane. Laury, zbierane przez "Rodzinę Addamsów" to wielka satysfakcja dla całego zespołu, szczególnie oczywiście dla reżysera i autora libretta Jacka Mikołajczyka, scenografa Grzegorza Policińskiego, wszystkich realizatorów, wykonawców, orkiestry. To jest sukces, za który musiałem w pewnym sensie osobiście zapłacić, mam niezwykle osobiste podejście do tego spektaklu, wydaje mi się, choć mogę się oczywiście mylić, że gdybym w pewnym momencie nie zdecydował się na przyjęcie tej formy odejścia z teatru, to nie doszłoby do tej premiery. Jeżeli jednak w powszechnej opinii spektakl jest wielkim sukcesem, to znaczy, że wart