"Ostrzeżenie przed przyszłością" w reż. Christopha Marthalera - epilog III Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Dialog-Wrocław. Pisze Krzysztof Kucharski w Słowie Polskim Gazecie Wrocławskiej.
Po minięciu bramy szpitala psychiatrycznego w Lubiążu spotkałem wiele znanych osób. Wszyscy robili wrażenie, jakby między kuracją farmakologiczną a elektrowstrząsami wyszli na spacer. Naprawdę przyjechali obejrzeć wstrząsające zdarzenie teatralne Christopha Mathalera "Ostrzeżenie przed przyszłością". Wszystko zaczyna się od prologu - wystawy w opuszczonym budynku szpitalnym, w którym, jak się wydaje, jeszcze parę dni temu były chore dzieci. Na ścianie rysunek, parę zniszczonych mebli. Z głośników słuchamy informacji o małych pacjentach, których dramat i śmierć zainspirowały szwajcarskiego reżysera. W dużej sali konferencyjnej słuchamy groteskowo zagranych przemówień i żartów z ludzi gorszych, bo chorych i starych. W przerwie przechodzimy do zdewastowanej kuchni. Tu możemy zapoznać się z argumentami na rzecz czystości rasy. Bez ludzi upośledzonych, starych, homoseksualistów i Żydów. Wracamy i siadamy w amfiteatralnej widowni, by obejrze