Dyrektor artystyczny Bałtyckiego Teatru Dramatycznego zapowiedział, że część zespołu aktorskiego zabiera ze sobą do Słupska, gdzie tworzy nową scenę. Władze Koszalina twierdzą, że niewiele mogą zrobić, by teatr w Koszalinie funkcjonował tak jak dotychczas.
W czwartek [6 maja] na antenie koszalińskiej telewizji Max, Bogusław Semotiuk, dyrektor artystyczny BTD, powiedział, że stworzył w Koszalinie zespół swoich aktorów, ale ponieważ klimat w mieście jest dla niego niesprzyjający chce przenieść go do Słupska. Pytany o to, dlaczego nie grali u niego wszyscy, odparł: Bo są miernymi aktorami. - Chodziło o pojedynczych aktorów, a ściślej mówiąc o jedną osobę, która siała zamęt w zespole - sprecyzował wczoraj w rozmowie z "Głosem Pomorza". Najlepszym aktorom Bałtyckiego Teatru Dramatycznego Bogusław Semotiuk, który wygrał konkurs na dyrektora tworzącej się w Słupsku sceny, już teraz obiecuje etaty, a nawet mieszkania. Ratusz w Słupsku potwierdza realność tych obietnic. - Mamy pieniądze na etaty dla dwunastu aktorów - powiedział nam Ryszard Kwiatkowski, wiceprezydent Słupska. - Pomożemy im także w znalezieniu mieszkania. Chcemy w ten sposób stworzyć zespół artystów z prawdziwego zdarzenia, któ