Odbiór spektaklu Krzysztofa Warlikowskiego "(A)pollonia" koncentrował się na jego prowokacyjnie krytycznej społecznie stronie. Chciałabym zastanowić się nad jego wymiarem etycznym. Punktem wyjścia moich rozważań będzie język spektaklu - środki ekspresji, szczególnie słowo i obraz, choć takim środkiem jest też ciało. W ujęciu Jacques'a Lacana w języku splatają się trzy wymiary ludzkiego doświadczenia: porządek Wyobrażeniowy, Symboliczny i Realny. Symboliczne to dyskurs Innego, niejawne zasady regulujące interakcje społeczne. Na poziomie języka to sam mechanizm językowy, ruch znaczącego, który generuje słowo. Wyobrażeniowe natomiast to utrwalone sensy, to, co uświadomione, zrealizowane, zobrazowane. To, co zostało ujęte w ramy symbolu, owo słowo, które porządek symboliczny generuje. Realne z kolei jest tym, co zakłóca oba te porządki, na poziomie języka może przejawiać się w bełkocie, krzyku, milczeniu. Według Lacana, język
Tytuł oryginalny
Przeoczone spotkanie
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia Gazeta Teatralna nr 4