Od dzisiaj na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego można obejrzeć "Sędziów" Stanistawa Wyspiańskiego. To bardzo mało znany dramat Wyspiańskiego. - Wyspiański miał ogromną dawkę energii twórczej. Bardzo cierpiał i przeżywał zło tego świata. Jego dramaty stanowią ogromny rezerwuar uniwersalnej wiedzy o ludziach. Właśnie "Sędziowie" są taką opowieścią o winie, karze i odkupieniu. I choć język jest trudny, bo trudny był nawet dla jego współczesnych, to problem tam poruszany jest nadal niezwykle aktualny i świeży. Tekst znakomicie przekłada się na teraźniejszość, choć Wyspiański pisał o konkretnych, znanych sobie ludziach. Dramaturga zainspirowała notatka w gazecie o tragicznej miłości i śmierci. Historia, która wydarzyła się ponad 80 lat temu dotyczy rozwijającego się i drapieżnego kapitalizmu, zła i przemocy na naszych ulicach oraz w naszych domach. Zła czynionego przez tych, którzy sięgają po cudzą włas
Tytuł oryginalny
Przemoc z gazety
Źródło:
Materiał nadesłany
Express Wieczorny nr 132