Szekspirowskie "Poskromienie złośnicy" w inscenizacji Krzysztofa Warlikowskiego i przygotowana przez Grzegorza Jarzynę prapremiera współczesnej sztuki kanadyjskiego pisarza Brada Frasera "Niezidentyfikowane szczątki ludzkie i prawdziwa natura miłości" niewątpliwie zasłużyły na miano najciekawszych i zarazem najbardziej bulwersujących przedstawień warszawskich minionego sezonu. Oba spektakle powstały w Teatrze Dramatycznym i są dziełem młodych reżyserów, absolwentów Wydziału Reżyserii krakowskiej PWST, uczniów przede wszystkim Krystiana Lupy, przy tym łączy je wiele powinowactw zarówno estetycznych, jak i tematycznych. Choć bowiem Warlikowski i Jarzyna posługują się odmiennym materiałem literackim, to w podobnym stopniu odwołują się do kultury masowej - zwłaszcza kina, komiksu i muzyki pop - traktując ją jako zestaw stylów, konwencji i ról, którymi w duchu postmodernistycznym można dowolnie żonglować, a uwagę ich przyciąga cechująca młodzi
Tytuł oryginalny
Przemoc, perwersja i trans
Źródło:
Materiał nadesłany
Odra Nr 11