EN

11.04.2016 Wersja do druku

Przedstawienie w 3D

"Piotruś Pan" Jeremiego Przybory i Janusza Stokłosy w reż. Janusza Józefowicza w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Pisze Jarosław Zalesiński w Polsce Dzienniku Bałtyckim.

"Piotruś Pan" w Teatrze Muzycznym to wydarzenie w trójmiejskim życiu teatralnym. Największą niespodzianką okazały się występujące w tym przedstawieniu dzieci. Kłopot w pisaniu o premierze "Piotrusia Pana" w Teatrze Muzycznym polega na tym, że nie wiadomo, od czego zacząć pochwały. Ja zacząłbym chyba jednak od Julii Totoszko, która w sobotnim premierowym przedstawieniu zagrała Wendy. Kojarzyłem Julię z występów w "Małych Gigantach", więc skala jej głosu - nawet jeśli nie w każdy ton trafia czysto - nie była dla mnie niespodzianką. Ale skąd u dziesięciolatki sztuka pokazania na scenie uczuć kobiety, w której budzą się pierwsze uczucia miłości i macierzyństwa? To, jak Totoszko odegrała rolę "małej dorosłej", budziło co kilka scen aplauz publiczności. Już po premierze znalazłem w YouTubie filmik, w którym trzyletnia na oko Julia daje aktorski popis na jakimś rodzinnym spotkaniu. Czyli aktorką się urodziła. Można się tylko obawiać,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przedstawienie w 3D

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 84

Autor:

Jarosław Zalesiński

Data:

11.04.2016

Realizacje repertuarowe