EN

1.05.2004 Wersja do druku

Przedstawienie dla ludzi

Nie pracuje tylko po to, by odczuwać zadowolenie ze swojej pracy... Pretekstem do powstania kolejnych przedstawień jest dla niego zawsze chęć podzielenia się z widzem problemem. Naszym gościem jest Norbert Rakowski, reżyser sztuki "Sinobrody - nadzieja kobiet". "Sinobrody" to widowisko, także multimedialne. Nie obawia się Pan, że aktorzy mogą zostać przyćmieni przez efekty wizualne? - Zastosowanie efektów w sztuce ma za zadanie nie tyl­ko uatrakcyjnić, ale również ją pogłębić. Jeśli tzw. efektów będzie za dużo lub okażą się tylko zabawką dla reżysera - będzie to bez sensu. Staramy się tego unikać. Co bardziej działa na wi­dza: słowo, obraz czy emocje? - Dopiero gdy wszystkie te elementy będą ze sobą współ­grać i utworzą jedną, zwartą ca­łość, możemy powiedzieć, że spektakl jest pełny. Zawsze in­tuicyjnie dobieram takie środ­ki, by oddziaływanie na widza było silne. W teatrze nuda jest nie do zniesienia. Mowa ciała może

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przedstawienie dla ludzi

Źródło:

Materiał nadesłany

Garderoba nr 1 - gazetka teatralna

Autor:

Marta i Magda

Data:

01.05.2004

Realizacje repertuarowe