"Samotny Zachód" w reż. Bartłomieja Wyszomirskiego w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. O spektklu przedpremierowym pisze Roman Antonowicz
W Gazecie Wyborczej-Olsztyn.
"Od soboty w olsztyńskim Teatrze im. Jaracza można oglądać kolejną sztukę Irlandczyka Martina MacDonagha, czyli Samotny Zachód: drugą część trylogii o mieszkańcach Leenane. W poprzedniej części, Królowej piękności z Leenane, bohaterami były ko biety: matka-tyran i mszczą ca się córka. W tej jest okazja na popisowe role męskie: l traktuje o nienawidzących się, choć mieszkających razem i rozpaczliwie się potrzebujących - bo nikogo innego nie mają - braciach Valane (Maciej Mydlak) i Colemane (Mariusz Drężek). Przez dłuższy czas sądziłem, że w tej opowieści o zniszczonych wzajemnymi urazami bohaterach brak czegoś dla mnie ważnego: są tak tragiczni i śmieszni, że w sztuce trudno widzieć w nich ludzi, a nie tylko margines. Na szczęście w finale okazują się nie tylko wymyślonymi papierowymi postaciami, ale są zdolni do zła i do gdzieś ukrytego dobra. Wtórują im wątpiący ksiądz-alkoholik (przekonujący Marian Czarkowski), i wulgarna,