W niewielkiej auli Akademii Sztuki w Szczecinie kilkudziesięcioosobowe grono oglądało i słuchało w minioną sobotę przedpremierowego pokazu kameralnej opery Mozarta "Bastien i Bastienne". Projekt sfinansowało miasto Ueckermünde, korzystając z funduszy europejskich. Właśnie w Ueckermünde dziś wieczorem odbędzie się premiera - czytamy w Kurierze Szczecińskim.
Spektakl powstał najpierw w wersji polskiej pod opieką dr Ewy Filipowicz-Kosińskiej, potem zrodziła się myśl, aby przygotować premierę niemiecką wspólnie z Okręgową Szkołą Muzyczną Uecker-Randow. Projekt sfinansowało miasto Ueckermünde, korzystając z funduszy europejskich. Właśnie w Ueckermünde dziś wieczorem odbędzie się premiera. Po szczecińskiej przedpremierze można powiedzieć, że współpraca przyniosła dobry wynik. Świetnie sprawiła się Friederike Bieber (sopran), a partnerujący jej koledzy, Soren Eberbach (baryton) i Tomasz Witkowski (tenor), dobrze wypełnili swoje role. Rzecz oczywista, na pozytywny odbiór całości wpływ miała muzyka, wykonywana przez cztery wdzięczne wiolinistki pod czułą batutą ich młodego kolegi (wszyscy z Akademii Sztuki) oraz przygotowana przez studentów elegancka oprawa plastyczna. Ewa Filipowicz-Kosińska, znana i lubiana przez szczecińską publiczność śpiewaczka operowa, w imieniu organizatorów dziękowa