EN

9.02.1998 Wersja do druku

Przeciw obojętności

Tadeusz Różewicz, dramaturg i poeta, napisał "Śmieszne­go Staruszka" w 1964 ro­ku. Stanisław Różewicz, znany reżyser, brat pisa­rza, zrealizował niedaw­no świetne telewizyjne przedstawienie tej sztu­ki. Główną rolę powie­rzył w niej Wojciechowi Pszoniakowi. Staruszek, o coś oskarżony, staje przed sądem - składa wyjaśnienia. W opowia­daniu Staruszka, pełnym dwuznacznych obsesji i dziwnych fobii (zabawy lalkami, strach przed dziećmi, a jednocześnie skłonność do małych dziew­czynek), widać samotnego, całkowicie zagubionego człowieka, który przez całe życie nie potrafi sobie radzić ze światem. W opowiadaniu tym odna­leźć także można dość wyrazisty obraz czasu, ślad historii, świat widziany oczami człowieka starej daty. W dzisiejszej realizacji Staruszek to już nie jest postać groteskowa, złowroga w swych niejasnych, być może zbrodni­czych skłonnościach, a raczej słaby, całkowicie bezradny, wzruszający w swych pragnieniach czł

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przeciw obojętności

Źródło:

Materiał nadesłany

Antena nr 6

Autor:

rozmawiała Kinga Zabawska

Data:

09.02.1998

Realizacje repertuarowe