Spektakl "11 and 12" jest przedstawieniem, do którego bardzo trudno się odnieść. Skłamałabym mówiąc, że mnie zachwyciło. Ale też nie mogę powiedzieć, że mnie nie obeszło. Dlatego, że jest przedstawieniem Petera Brooka, zapewne jednym z ostatnich? Być może. Zastanawia, co on, nauczyciel pokoleń ludzi teatru, chciał powiedzieć, sięgając, raz jeszcze do opowieści o życiu i nauczaniu sufickiego mistrza z Mali, Tierno Bokara? Kreując spektakl na pograniczu amatorskiego teatru, który, firmowany jego nazwiskiem, za chwilę ruszy w objazd po całym świecie? "Jedynym istotnym dla mnie zmaganiem jest to wymierzone w nasze własne słabości. Ta walka nie ma niestety nic wspólnego z wojną, którą tak wielu synów Adama prowadzi w imię Boga, którego - jak głoszą - kochają głęboko, ale którego kochają źle, ponieważ niszczą część Jego stworzenia"'. To słowa Tierno Bokara cytowane przez Petera Brooka w czasie, kiedy po raz pierwszy przygotowywał spek
Tytuł oryginalny
Przeciw naszym własnym słabościom
Źródło:
Materiał nadesłany
Didaskalia-Gazeta Teatralna nr 96