"Miasto Dada" w reż. Daniela Adamczyka w Centrum Kultury w Lublinie. Pisze Urszula Motyka w Teatrze dla Was.

"Miasto Dada", nowy spektakl wyreżyserowany przez Daniela Adamczyka, znacznie odbiega od konwencji poprzednich przedstawień realizowanych pod szyldem Teatru Czytelni Dramatu. Przede wszystkim brakuje odczytywanego z kartek tekstu, góruje natomiast ruch, taniec, w którym widoczne są wpływy Ośrodka Praktyk Teatralnych "Gardzienice" Włodzimierza Staniewskiego. W spektaklu pojawiają się także nawiązania do teatru antycznego, a współczesne miasto pokazane zostało przez pryzmat starożytnego polis. Spektakl wpisuje się w obchody Festiwalu edu DADA Days, powstałego z okazji stu lat istnienia dadaizmu. Rzecz jasna nie można odtworzyć atmosfery ani nastrojów towarzyszących twórcom po I wojnie światowej, ale można przejąć konwencję, którą wywołał ten powstały z buntu kierunek, i... stworzyć spektakl. Dadaiści wyrażali swoją niezgodę na wojny dziesiątkujące społeczeństwa. Ten trop pojawił się także w spektaklu. W sposób - można by rzec "na opak" -