W roku 1930 a w trzynastym Rewolucji nad widownią moskiewskiego teatru, gdzie wystawiona była "Łaźnia" Włodzimierza Majakowskiego, rozwieszono wierszowane hasła i epigramaty napisane przez autora sztuki - jednej z tych rzadkich sztuk, które może naprawdę zdolne są mieć wpływ zbawienny na ludzkie skłonności, dając przy tym widzowi radość obcowania ze świetnym, wesołym, szlachetnym umysłem, radość uczestniczenia w jego walce, Oto jedno z tych haseł: Niektórzy powiadają: "Sztuka w sam raz, lecz niezrozumiała dla szerokich mas". Porzućcie tę pychę i te pańskie fochy! Masy mają rozum też nie od macochy. Ćwierć wieku mija nie tylko od napisania tej sztuki i fraszki, lecz również od samobójczej śmierci Majakowskiego. Ale dla dobrej satyry istnieje tylko jedna śmierć - śmierć trafionego celnie przeciwnika. Majakowski zwyciężył, "Łaźnia" musiała wrócić na sceny radzieckie, jest od roku z rosn�
Tytuł oryginalny
Proszę państwa do Łaźni
Źródło:
Materiał nadesłany
Nowa Kultura