"Miłość z dostawą do domu" w reż. Olafa Olszewskiego Teatru Mapa Wrażeń z Warszawy i Teatru IMKA z Warszawy. Pisze Sylwia Krasnodębska w Gazecie Polskiej.
W spektaklu "Miłość z dostawą do domu" w warszawskim Teatrze Imka malarz tworzy obraz zatytułowany "Kocham Polskę". Za modelkę dostarczającą mu inspiracji służy... prostytutka. Sztuka w reżyserii Olafa Olszewskiego przedstawia historię mężczyzny, który będąc pod wpływem alkoholu, zamawia przez telefon prostytutkę. Gdy kobieta przychodzi do jego domu, mężczyzna przytomnieje i postanawia "nie skorzystać z okazji". Jednak kobieta żąda zapłaty za fatygę. Mężczyzna jest w stanie zapłacić dopiero rano, więc silą rzeczy, kobieta zostaje na noc. Z opisu sztuki wywnioskować można, że traktuje ona o cenie, jaką płacimy dziś za miłość: "Trzysta złotych za godzinę? Tysiąc dwieście złotych za noc? I czy to naprawdę jest miłość?". Jednak opowieść o koszcie miłości jest tylko jedną warstwą narracji tego przedstawienia. Drugą jest chichot, a właściwie rechot z Polski i, choć w formie zawoalowanej metafory, to jednak również z katastrofy