"Niebo" w reż. Anny Jadowskiej Sceny Współczesnej w Teatrze Stara ProchOFFnia w Warszawie. Pisze Anna Kilian w Życiu Warszawy.
Jedna z najzdolniejszych realizatorek filmowych, autorka "Dotknij mnie" i "Teraz ja", Anna Jadowska zadebiutowała w teatrze. Na małej przestrzeni Kazamatów w Starej Prochoffni Jadowska wystawiła sztukę młodego Białorusina Andreja Kurejczyka. Dramaturg przyjechał z nią do Polski, bo - z oczywistych powodów - nigdy nie udałoby mu się powiedzieć głośno we własnej ojczyźnie wszystkiego tego, co mogli wykrzyczeć polscy aktorzy. Zagrali grupkę przyjaciół, którym zamarzyło się otworzyć klub, którzy chcieli patrzeć, "jak tańczą wolni ludzie". Naturalnie nie potrzeba wiele wyobraźni, by domyślić się smutnego finału tego przedsięwzięcia. Ale, zanim do niego dojdzie, na scenie dzieje się wiele rzeczy naprawdę śmiesznych, bo absurd życia na rządzonej przez dyktatora Łukaszenkę (zwanego powszechnie Łuką) Białorusi sięga zenitu. Nam może się on kojarzyć z surrealizmem PRL-u. Każda z barwnych postaci "Nieba" bawi, wzrusza i chwyta za serce. I pogu