Grzegorz Jasiński, dyrektor administracji budynków Urzędu Morskiego w Szczecinie na pytanie, czy widział przedstawienie "Pain Box", odpowiedział, że nie, ale słyszał od osoby ze swojego otoczenia, która co prawda też nie widziała inscenizacji, że grupa wykorzystuje w spektaklu oba wymienione zjawiska. O konflikcie związanym z występami Suki Off pisze Aneta Dolega w Kurierze Szczecińskim.
- Jako Zarządca budynku "Czerwonego Ratusza" nie mogę zgodzić się na to, aby w budynku dochodziło do spektakli, podczas których prezentowane będą motywy przemocy, podczas których wstęp ograniczony będzie tylko dla zaproszonych indywidualnie gości, obowiązywać będzie całkowity zakaz robienia zdjęć oraz rejestrowania przebiegu akcji - to fragment listu z Urzędu Morskiego, jaki dotarł do klubu Alter Ego 12 czerwca, a który mówi o zakazie prezentacji spektaklu grupy Suka Off pt. "Pain Box". Według autora listu, dyrektora administracji budynków UM, Grzegorza Jasińskiego "występ będzie wykorzystaniem przedmiotu najmu sprzecznie z umową". - Wyraźnie zostało zaznaczone w umowie, jaki charakter będzie miał lokal - wyjaśnia szef Alter Ego, Bartosz Sawicki. - Działamy jako klub promujący sztukę - organizujemy koncerty, wystawy, spotkania z ludźmi ze świata kultury - i Urząd Morski jako instytucja, która nam wynajmuje lokal, według umowy, nie ma wpływu na