EN

14.12.2015 Wersja do druku

Projekt Spektakl: Autor wideo

- W teatrze, co jest nieoczywiste, można sobie pozwolić na stosowanie o wiele silniejszych środków wizualnych niż w filmie, którego język jest dość jednoznaczny - mówi Robert Mleczko, operator filmowy, twórca wideo i scenografii, w rozmowie z Mateuszem Węgrzynem w Dwutygodniku.

Mateusz Węgrzyn: Skąd u pana fascynacja narzędziami wideo w teatrze? Robert Mleczko: Jako nastolatek chodziłem przez kilka sezonów na zajęcia teatralne, bardzo mi się podobało i ceniłem sobie te spotkania - cały proces pracy nad "robieniem teatru", ale jakoś nie kojarzyło mi się to z teatrem, który w tym czasie miałem okazję oglądać. W ogóle mam jakieś przesunięcia z podziałami w sztuce, film jest dla mnie przedłużeniem malarstwa, nie może wydarzyć się bez refleksji nad kolorem i światłem. Na fotografii się nie znam, nie umiem sobie wyobrazić momentu zatrzymania ciągłości czasu, bliżej mi do aktywności instalacyjnych, kiedy człowiek zaczyna przestawiać elementy w swoim otoczeniu, próbując poprzez tę zmianę odczytać nowe i stare znaczenia. Jeśli chodzi o samo wideo, to mam do niego duży dystans, jest techniką bardziej szkicową, a dla mnie po prostu jednym z narzędzi, którymi się posługuję. W teatrze to narzędzie migruje między na

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Projekt Spektakl: Autor wideo

Źródło:

Materiał nadesłany

Dwutygodnik nr 174/12.2015

Autor:

Mateusz Węgrzyn

Data:

14.12.2015