W baletowej sali ćwiczeń tancerze rozgrzewają się przed próbą do przedstawienia o Męce Chrystusa. Nagle pojawia się grupka obcych w długich płaszczach... Wywołuje to konsternację, która zamienia się w szok, gdy przybyli ekshibicjonistycznym gestem odsłaniają pokrwawione ciała! To Prześladowani, proszący o schronienie przed Prześladowcami... Rozpoczyna się test na wrażliwość, na humanitarność, rozpisany w czasie i przestrzeni. Następuje wielkie wzajemne przenikanie i przemieszanie - teraźniejszości w przeszłość, miłości i nienawiści, spraw i treści wielkich z prymitywnymi reakcjami i scenkami, Ewangelii z opowieściami apokryficznymi, jednoznaczności i kontrowersji, uszlachetnionego rocka i ogłuszającego techno z monumentalną muzyką Johanna Sebastiana. "Próba" (to także tytuł omawianego przedstawienia) długo splata głębokie przemyślenia z atrakcyjnymi, nieraz szokującymi, obrazami. Widowisko posiada dłużyzny, ale może się podobać
Tytuł oryginalny
Próba przenikania
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Poznańska nr 262