EN

19.01.1978 Wersja do druku

Próba

Mówi Andrzej {#os#2589}Wajda{/#}: "Doszedłem do wniosku, że coś, co mnie naprawdę w "Idiocie" pociąga, to oczywiście ostatnia scena. Nie jest to moje odkrycie, bo dobrze wiadomo, że to najbardziej tajemnicza scena jaka kiedykolwiek pojawiła się w literatu­rze. Dwóch mężczyzn nad martwym cia­łem kobiety - to wydawało mi się też najbardziej dramatyczne. Ale pomyśla­łem, czy wobec tego jej ciało jest potrzebne? Jaka realna kobieta może za­stąpić kobietę wymarzoną przez dwóch mężczyzn? Opowiedzianą przez dwóch mężczyzn? Takiej aktorki nie ma. Utwór nazywa się Nastasja Filipowna, bo jej samej tam nie ma. Pomyślałem też, że obecnie dlatego tylu ludzi szuka jakiegoś nowego, inne­go teatru, że wobec wielości rzeczy, które nas otaczają możemy zwrócić uwagę tylko na niektóre. Na jakie? Na takie, które są albo dość ekscentrycz­ne i zaskakujące, albo dostatecznie głupkowate. Tylko na rzeczy inne mo­żemy zwrócić uwagę. Zwracamy wi�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Próba

Źródło:

Materiał nadesłany

Literatura Nr 3

Autor:

Jan Kłossowicz

Data:

19.01.1978

Realizacje repertuarowe