EN

18.03.1998 Wersja do druku

Pro i kontra. Blisko doskonałości. Słowo przed muzyką

PRO Blisko doskonałości Owoce wzlotów ludzkiego ducha nie są na ogół - paradoksalnie - należy­cie znane. Don Kichota, bohatera arcy­dzieła Miguela de Cervantesa, więk­szość ludzi zna głównie jako walczące­go z wiatrakami szaleńca. Jak krzywdzące jest to wyobrażenie, może­my przekonać się sięgając po książkę Cervantesa, bądź idąc na musical "Czło­wiek z La Manchy" - najlepiej w insce­nizacji Józefa Opalskiego, którą to wer­sję chorzowski Teatr Rozrywki pokazał niedawno w Krakowie i Warszawie. Z pełnym przekonaniem zestawiam tak blisko literacki oryginał z jego sceniczno-muzyczną wersją - widowisko Opalskiego jest bowiem przeżyciem ar­tystycznym najszlachetniejszej próby, a w swoim gatunku bliskie doskonałości. Dale Wasserman zaadaptował na scenę wątki "Don Kichota", wzbogaca­jąc je o epizody zaczerpnięte z życiorysu autora. Cervantes zarabiał na życie m.in. jako poborca podatków. Mając w tej kwestii zatargi z duchowieńst

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pro i kontra. Blisko doskonałości. Słowo przed muzyką

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 65

Autor:

Janusz R.Kowalczyk, Jacek Marczyński

Data:

18.03.1998

Realizacje repertuarowe