EN

12.04.1996 Wersja do druku

Premiera Giselle z ciekawym gościem

Wyjątkowo długie i solidne przygotowania (o czym już pisaliśmy), poprzedziły jutrzejszą premierę "Giselle". Ten klejnot baletu romantycznego, zobaczymy omal w oryginale. Tak, jak to wystawia się w większości teatrów świata. Powstały przeszło 150 lat temu układ choreograficzny - dzieło Julesa Perrota i Jeana Coralliego, dyr. Lilia­na Kowalska jedynie wsparła włas­nymi doświadczeniami i przystoso­wała do współczesnej estetyki oraz techniki baletowej. Scenografię za­projektował Ryszard Kaja, oświetli ją zaś Jerzy Bojar. Nad muzyką Adolphe'a Adama, niezwykle taneczną, sprawuje pieczę Maciej Niesiołowski, znany z popula­rnych koncertów telewizyjnych; dy­rygent ma za sobą kilkadziesiąt przedstawień "Giselle" w kraju i za granicą. Jesteśmy zatem szczególnie ciekawi, jak pod jego batutą zabrzmi, przez wielu melomanów, bardzo nis­ko cenione muzycznie dzieło? Dwie dotychczasowe realizacji "Giselle" na poznańskiej scenie, kojarzą się z wielkim

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Premiera Giselle z ciekawym gościem

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Poznański nr 73

Autor:

rp

Data:

12.04.1996

Realizacje repertuarowe