Na zlecenie "Gazety Wrocławskiej" Instytut Badawczy IPC przebadał 502 dorosłych wrocławian. Wynika z nich, że ostatnio w żadnym teatrze nie było 57,6 procent wrocławian. Wśród 42,4 procent przebadanych wrocławian na pytanie: "w którym teatrze Pan/ Pani był/ była ostatnio?", wskazała Teatr Polski we Wrocławiu.
Teatr Polski we Wrocławiu odwiedziło 12,7 proc. osób, 8,4 wrocławian poszło do Opery Wrocławskiej, 6,8 proc. do Wrocławskiego Teatru Współczesnego, 4,4 proc. do Wrocławskiego Teatru Lalek, 2,6 proc. do Teatru Muzycznego Capitol. Respondenci wymieniają też Wrocławski Teatr Komedia (2,4 proc.), "inny" (2,5 proc.), Teatr Piosneki (0,6 proc.), Wrocławski Teatr Piosenki (0,4 proc.), Filharmonię Wrocławską (0,4 proc.), Teatr Szkolny Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej (0,2 proc.), Ad Spectatores (0,2 proc.). Zerową frekwencję, według przebadanych respondentów, mają: Wrocławski Teatr Pantomimy, Teatr Zakład Krawiecki (od lat niedziałający), Teatr Formy, Teatr Arka i Centrum Inicjatyw Artystycznych. Jarosław Broda, szef Wydziału Kultury Urzędu Miejskiego: - Aż trudno mi uwierzyć, że to badanie jest prawdziwe. Może za mało osób wzięło w nich udział? Wiadomo że im więcej osób się przepyta, tym bardziej badanie jest rzetelne. Gdyby jednak od