EN

10.01.2011 Wersja do druku

Prawie jak "Thelma i Luise", ale na delikatnie i elegancko

"Wydmuszka" w reż. Zbigniewa Lesienia w Teatrze Dramatycznym w Płocku. Pisze Milena Orłowska w Gazecie Wyborczej - Płock.

Płocki Teatr Dramatyczny zaprasza na najnowszą premierę. "Wydmuszka" w reżyserii Zbigniewa Lesienia to sympatyczna historia o spotkaniu dwóch kobiet i o tym, jak bardzo je to spotkanie zmieniło. Coś jak "Thelma i Luise", tylko że bez całej tej strzelaniny i jakby w wydaniu Kabaretu Starszych Panów. Na kameralnej scenie mamy więc najpierw najzwyklejszą w świecie bibliotekę, zakurzoną, trochę nudną, z nieco przywiędłą bibliotekarką za biurkiem. To Halina Kocięba, pani lekko po czterdziestce, uzależniona od nadopiekuńczej matki, niezbyt atrakcyjna, samotna. Do takiej biblioteki w pewien deszczowy dzień wpada - jak okazuje się później wcale nie przypadkiem - Roksana Kluczyk, żona miejscowego, nieco szemranego, biznesmena. W lśniących kozaczkach, platynowej fryzurce, pełnym makijażu Tak się poznają. Mimo tego, że dzieli je wszystko, stają się sobie bardzo bliskie, zmieniają się nawzajem, każda z nich wnosi do życia drugiej oddech. Potem, doś�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Prawie jak "Thelma i Luise", ale na delikatnie i elegancko

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Płock online

Autor:

Milena Orłowska

Data:

10.01.2011

Realizacje repertuarowe