EN

23.05.1994 Wersja do druku

Prawie banalna historia

Od kobiety odchodzi mąż, bo zakochał się w innej. Takie historie zdarzają się stale i są właściwie banalne, chociaż na pewno nie jest banalny dramat opuszczonej żony. Simone de {#au#1396}Beauvoir{/#}, głośna niegdyś pisarka francuska, wieloletnia towarzyszka życia {#au#940}Sartre'a{/#}, przedstawiła podobną historię w postaci pamiętnika kobiety, którą po dwudziestu paru latach udanego małżeństwa zostawia mąż. Ten pamiętnik zatytułowany "Kobieta zawiedziona" zaadaptowała dla warszawskiego Teatru Powszechnego i wyreżyserowała Magda {#os#7179}Umer{/#}, a w głównej i jedynej roli wystąpiła Krystyna {#os#305}Janda{/#}. Prawie dwugodzinny (z przerwą) monodram wypełnia Janda znakomicie. Stoi przed mikrofonem na tle scenografii opartej na prostym, ale znaczącym pomyśle: wszystkie ściany pokrywają zapiski z pamiętnika. Tylko na wprost widza zostawiono niewielką białą płaszczyznę: ekran, na którym możemy obserwować zbliżenia twarzy aktorki. Ryt

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Antena nr 22

Autor:

Krzysztof Pysiak

Data:

23.05.1994

Realizacje repertuarowe