- Kobieta może zapalić, kobieta może się napić, kobieta może przekląć i uprawiać zakończony orgazmem seks pozamałżeński z żonatym facetem - i nie wyrosną jej od tego wąsy, nie zmniejszą się piersi - mówi IZABELA KUNA, aktorka Teatru Polskiego w Warszawie.
Przed wydaniem ''Klary'' zwierzałaś się półserio na blogu, że nie wiesz, od czego zacząć książkę. Czy może: ''Kurwa, kurwa, kurwa'', a może lepiej: ''Koniec, koniec, koniec''? W końcu zaczęłaś bardziej konwencjonalnie - od przedstawienia bohaterki. Klara ma 39 lat. Jest odważna. Szuka mężczyzny, z którym będzie szczęśliwa. Niestety, jej historia zaczyna się od schematu nieudanej randki. On i ona rozmawiają, ale nie potrafią się porozumieć. - Takie spotkania zdarzały mi się wielokrotnie, poznawałam takich mężczyzn. Na wystawie, w pociągu, kiedy odprowadzałam córkę do szkoły, w restauracji, w sklepie. Szliśmy coś zjeść i w międzyczasie przestawała mnie ta sytuacja interesować. W filmie może się tylko zdarzyć, że siedzisz w kawiarni, on się dosiada, uderza piorun i po minucie rozmawiacie już w łóżku albo rano przy śniadaniu, i okazuje się, że to jest miłość do końca życia. Komedie romantyczne składają kobietom fałszywe o