EN

26.01.2009 Wersja do druku

Prawdziwa natura człowieka

- To moja pierwsza dramatyczna rola w elbląskim teatrze. Kreowana przeze mnie bohaterka nie jest taką zamkniętą w sobie, słodką idiotką, jak mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka. W ogóle ten spektakl pokazuje, że pozory mylą, że w ekstremalnych sytuacjach ludzie pokazują swoje prawdziwe oblicza - mówi ANNA SUCHOWIECKA przed premierą spektaklu "Aż do bólu" w Teatrze im. Sewruka w Elblągu.

Premiera sztuki "Aż do bólu" Williama Mastrosimone w reżyserii Bartłomieja Wyszomirskiego odbędzie się 31 stycznia o godz. 19 na Małej Scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. To będzie wyjątkowy spektakl, w którym zobaczymy same "nowe" twarze elbląskiej sceny: Annę Iwasiutę, Annę Suchowiecka [na zdjęciu], Sawę Fałkowską (gościnnie) oraz Leszka Czerwińskiego. Dzisiaj przybliżamy naszym czytelnikom pierwszą z czwórki młodych aktorów, jakich zobaczymy w spektaklu "Aż do bólu". - W szkole było ciężko, ale nikt też nie mówił, że będzie lekko - wyznaje Anna Suchowiecka. - Najmilej wspominam swój debiut na scenie. Grałam postać Karnawału w "Nie-Boskiej komedii" Zygmunta Krasińskiego w reż. Krzysztofa Zaleskiego. To był dla mnie przełom, wspaniałe przeżycie. A później przyszły kolejne spektakle i kolejne role. Anna Suchowiecka coraz bardziej przekonywała się do tego, że aktorstwo jest rymy co chciałaby robić w życiu. Mniej

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Elbląski nr 19/23.01.

Autor:

Jarosław Grabarczyk

Data:

26.01.2009

Realizacje repertuarowe