Przez dwa wakacyjne miesiące wśród mazurskiej przyrody spotykać się będą wiersze i muzyka. W leśniczówce Gałczyńskiego rozpoczął się kolejny sezon artystyczny.
W Puszczy Piskiej, nad samym brzegiem Jeziora Nidzkiego znajduje się miejsce iście magiczne. To leśniczówka Pranie, w której w latach 50. mieszkał Konstanty Ildefons Gałczyński. Tu powstały m.in. utwory "Niobe", "Wit Stwosz" czy "Chmiel na rogach jelenich". - Jak to się dzieje, że do pewnych miejsc przyjeżdża poeta i ono staje się inne? - zastanawiał się Krzysztof Kuczkowski z czasopisma literackiego "Topos" podczas sobotniej inauguracji 12. sezonu kulturalnego w Praniu. - Przecież las jest wciąż taki sam, jezioro też się nie zmieniło. Jednak poeta nadał im magnetyzm, który zaczyna przyciągać ludzi. Przyjeżdżają tu, rozsmakowują się w otoczeniu. Kuczkowski do Prania przywiózł wystawę pt. "Artystyczna Karta Sopotu", którą do połowy sierpnia będzie można oglądać w alei świerkowej wiodącej do leśniczówki. Znajdują się na niej zdjęcia i wiersze trzech pokoleń sopockich poetów. Ze środowiskiem literackim tego miasta jest związany Wojcie