- Zainspirowany działaniami Jacka Głomba, u którego przez kilka lat byłem aktorem w Legnicy, dla każdego spektaklu szukam odpowiedniego miejsca. I w miarę możliwości miejsca powstaje projekt teatralny - mówi aktor Dariusz Majchrzak, twórca trójmiejskiego Teatru Czwarte Miasto.
Łukasz Rudziński: Niełatwy jest los teatru bez stałej siedziby? Dariusz Majchrzak [na zdjęciu]: Zdecydowanie tak, niestety. Z tego powodu krążymy po Trójmieście, korzystamy z gościnności innych i jesteśmy zależni od ich planów. Zainspirowany działaniami Jacka Głomba, u którego przez kilka lat byłem aktorem w Legnicy, dla każdego spektaklu szukam odpowiedniego miejsca. I w miarę możliwości miejsca powstaje projekt teatralny. Pokazujemy w Teatrze Gdynia Główna spektakl "AŁA Rzeczywistość" wyreżyserowany przez Macieja Konopińskiego. Na potrzeby Sceny SAM w Centrum Kultury w Gdyni przygotowałem farsę "Mayday. Run For Your Wife", a na Dużą Scenę Teatru Muzycznego w Gdyni zaprosiłem szczecińskiego "Koguta w rosole", bo sami nie mamy możliwości wyprodukowania takiego spektaklu. Na Nowej Scenie Muzycznego pokazywaliśmy m.in. "Wędrującą Eurydykę" czy "Romancę". Od niedawna współpracujemy też z Teatrem na Plaży w Sopocie, co nas bardzo cieszy.