Zaułek Krystyny Feldman mamy od wczoraj [19 września] w Poznaniu. Od tej chwili będziemy tak mówić o uliczce za Teatrem Nowym.
Krystyna Feldman - wspaniała aktorka, przez wiele lat była związana z Poznaniem i Teatrem Nowym. Od jej śmierci 24 stycznia zastanawiano się w mieście jak ją uhonorować. Od wczoraj poznańska aktorka ma swój własny zaułek. - Przez lata grałam jej córkę w spektaklach i dlatego czuję się jak rodzina Krysi i wierzę, że ona jest tu dzisiaj z nami - mówiła na uroczystym odsłonięciu tabliczek z nazwą zaułka, Daniela Popławska, aktorka. Przed uroczystością, odegrano w teatrze przedstawienie "Królowa piękności z Leenane". W nim rolę, którą grała Feldman przejęła Irena Grzonka. - To dla mnie bardzo trudny i smutny występ. Jak pierwszy raz usiadłam w Krysi fotelu to się popłakałam. Myśmy się przecież bardzo dobrze znały. Już raz wcześniej ją zastępowałam - po tym jak napadli ją w Jeleniej Górze. Potem jednak wyzdrowiała i wróciła. Wolałabym żeby było tak i tym razem - mówiła Grzonka.