Na Dziedzińcu Zamkowym zakończyły się Warsztaty Tańca Współczesnego. - Możemy tu być m.in. dzięki temu, co stało się w Gdańsku przed 25 laty - mówiła w sobotni wieczór [27 sierpnia] podczas zamknięcia XII Międzynarodowych Warsztatów Tańca ich pomysłodawczyni i dyrektor artystyczny Ewa Wycichowska [na zdjęciu].

Chwilę przedtem dostała od ukraińskiego zespołu Perlyna pomarańczowy szalik, symbol kijowskiej rewolucji. - Będzie mnie ogrzewał przez całą zimę, aż do następnego roku, do następnych warsztatów - zapewniała. Impreza zgromadziła na Dziedzińcu Zamkowym tłum widzów. Przyszli starsi i młodsi, ci, którzy przez ostatni tydzień brali udział w tanecznych zmaganiach, biegając z zajęć na zajęcia, oraz ciekawi ich dokonań poznaniacy. Scenę wypełniły tego wieczoru pokazy rozmaitych technik w wykonaniu warsztatowiczów i ich pedagogów. Był modern dla dzieci, joga mistrza Chand Rama, movement i piękne, wzruszające tańce w wykonaniu osób niewidomych. - To niezwykłe, jak można widzieć przestrzeń, mając ją w sercu - dziękowała tancerzom Ewa Wycichowska przy burzy oklasków. Później zgromadzeni na dziedzińcu widzowie zobaczyli też m.in. contemporary jazz, tańce irlandzkie, dynamiczny hip-hop new style, gorącą sambę brazylijską, salsę, klimatyczny