Ósme Dni Romana Wilhelmiego rozpoczęły się w sobotę przy jego pomniku. Była to okazja do powspominania wywodzącego się z Poznania aktora oraz opowiedzenia anegdotek związanych z jego spotkaniami z publicznością. Dni Wilhelmiego potrwają do listopada.
W sobotę minęła 79. rocznica urodzin Romana Wilhelmiego. Z tej okazji przy jego obelisku naprzeciwko Sceny na Piętrze spotkali się członkowie rodziny tego pochodzącego z Poznania wybitnego aktora z jego bratem, Adamem, przyjaciele i fani tej niezapomnianej postaci. W ten sposób zainaugurowano VIII Dni Romana Wilhelmiego. Przy dźwiękach standardów jazzowych i tematów muzyki filmowej w wykonaniu zespołu Dixie Compamy gości powitał Romuald Grząślewicz [na zdjęciu]. Przypomniał, że Romana Wilhelmiego w Scenie na Piętrze mogliśmy oglądać w Scenie na Piętrze w trzech premierach. Były to "Dwoje na huśtawce" Williama Gibsona w reżyserii Kazimierza Kutza gdzie zagrał razem z Grażyną Barszczewską, w "Emigrantach" Sławomira Mrożka w reżyserii Krzysztofa Zaleskiego gdzie zagrał razem z Damianem Damięckim oraz w monodramie "Mały światek Summy Lee" Kena Hughesa w reżyserii Zdzisława Wardejna. Postać tego niezwykłego aktora przypomniał Andrzej Tomcza